poniedziałek, 16 września 2013

Rozdział 10 "Ostatecznie Bezpieczna"

AMANDA'S POV

Rozejrzałam się po samochodzie, gdzie znajdowałam się teraz.To zdecydowanie nie było auto Zayna. Mój wzrok powędrował na kierowcę w kręconych włosach. Przetarłam moje oczy i spojrzałam na chłopca ponownie. To był Harry!

-Harry!- krzyknęłam podekscytowana i dałam mu buziaka w policzek.

Poczułam niekomfortowy ruch kogoś pode mną. Czyli na kimś siedziałam. Powoli przekręcałam głowę w stronę chłopaka. Spodziewałabym się zobaczyć Liama lub Zayna. Louis spojrzał na mnie z uśmiechem. Moje oczy się rozszerzyły a na twarzy pojawił się uśmiech. Nigdy się tak nie cieszyłam widząc człowieka, który mnie porwał. Owinęłam ręce wokół jego szyi, a on owinął ręce wokół mnie przytulając się do mnie ciasno.Zaczęłam powoli się uwalniać i chciałam usiąść się obok, ale gdy tylko chciałam się podnieść Louis pociągnął mnie na dół więc ciągle siedziałam na jego kolanach. Harry włączył radio i jechaliśmy w dół drogi.

Słuchałam muzyki i zamyślona wpatrywałam się w okno. Truly Madly Deeply zespołu Skyfall* leciało w tej chwili. Słyszałam jak Louis zaczął nucić pod nosem. Spojrzałam na niego, a on zbliżył usta do mojego ucha.

"Truly madly deeply I am
Foolishly, completely falling
And somehow you kicked all my walls in
So baby say you'll always keep me
Truly, madly, crazy, deeply in love with you" Louis wyszeptał te słowa do mojego ucha.

Uśmiechnęłam się i poczułam jak moje policzki oblewa rumieniec. Chłopak pocałował mój policzek. Kiedy Harry prowadził głowa Lou spoczęła na moim ramieniu. I wtedy do mnie dotarło jestem zawstydzona przed Louisem, moim porywaczem.

LOUIS' POV

"Truly madly deeply I am
Foolishly, completely falling
And somehow you kicked all my walls in
So baby say you'll always keep me
Truly, madly, crazy, deeply in love with you"  wyszeptałem do ucha Amandy.

Mogłem zobaczyć jej uśmiech i to jak jej policzki przybierają różowy kolor. Zastanawiam się czy domyśliła się, że nie były to tylko słowa piosenki, ale coś co naprawdę myślę i czuję. Odwróciła się zamyślona oglądając okno, a ja oglądałem ją. Spojrzała na mnie kątem oka, ale szybko odwróciła wzrok. Uśmiechnąłem się spoglądając przez przednią szybę, kiedy akurat piosenka się skończyła. Byliśmy już prawie pod hotelem Harrego. Spojrzałem na chłopaka zastanawiając się czemu wtedy nie chciał mi pomóc. Może chciał wyjść na bohatera, który sam uratował piękną dziewczynę. Wzruszyłem się na tą myśl. Ale ważne było to, że Amanda jest teraz bezpieczna.

Ostatecznie auto zatrzymało się pod hotelem. Harry i ja wysiedliśmy ze swoich miejsc. Prawie nic dzisiaj nie powiedział. Postanowiłem wziąć Amandę coś na styl ślubny. Mały chichot wymsknął się, z jej ust co zmusiło mnie do uśmiechu. Chciałem pocałować ją w czoło, ale jeśli ona mnie nie lubi, to byłoby to trochę niezręczne. Podziękowałem Harremu i rozpocząłem długi spacer do mojego domu z Amandą na moich ramionach.



*Autorka postanowiła zmienić nazwę zespołu, a wiemy, że to piosenka One Direction. Po prostu w tej historii 1D nie istnieje, a piosenka jest innego zespołu :)


--------------------------------------------------------

Moglibyście zostawić komentarz po przeczytaniu, chcę zobaczyć ile osób czyta. Z czystej ciekawości :)




30 komentarzy:

  1. Super! Dzięki za tłumaczenie jesteś najlepsza! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. AAAA DLACZEGO TAKIE KRÓTKIE ? :D Niestety trzeba czekać na następny weekend, ale cóż jakoś wytrzymam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chcę dłuższe i szybciej, ale i tak cudowne <3 ~@heroineNialler

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja wytrzymam do następnego rozdziału? no jak? ;*** Genialnie tlumaczysz~stała czyteliczka Smiley;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Super rozdział ;p Myślę, że jeszcze spotkają Zayna i Liama hmm... będzie ciekawie xd A Harry chyba jest zazdrosny o Amandę... Dzięki za tłumaczenie tego niezwykłego opowiadania ;) Buźki ;*******
    ~M

    OdpowiedzUsuń
  6. kocham <3 dzieki ze tlumaczysz

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki, że tłumaczysz ;) w wolnej chwili zapraszam również do mnie xxx

    ------------------------------------------
    Nim zdążyłam się głębiej nad tym zastanowić, tuż przed moim nosem zatrzymał się czarny samochód, z którego wysiadła jakaś kobieta. Było ciemno, więc nie widziałam jej zbyt dokładnie. Bez słowa rzuciła w kierunku Louisa kluczyki od auta, które złapał w locie tuż przed swoim nosem.

    - Dzięki, Lottie. – powiedział do kobiety, która odpowiedziała jedynie uśmiechem i weszła do środka – Chodź, odwiozę cię do domu. – rzucił z kolei w moim kierunku, a jego głos zabrzmiał wyjątkowo miękko.
    - Ale… Ja nie mam domu… - wybąkałam totalnie bez sensu jak mazgające się dziecko.
    - To gdziekolwiek. Nie będziesz tu tak siedzieć.


    http://insomnia-fanfiction.blogspot.com/

    .

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialny . *.* Nie moge doczekać sie nastepnego . :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fuck Me! :D
    Zabij mnie zanim dodasz kolejny rozdział bo nie wyrobię ;3 Wiem, że nie zawsze komentuje, ale jestem tak poruszona rozdziałami, że moje szare komórki nie są wstanie nic z siebie wykrzesać :') ! x

    OdpowiedzUsuń
  10. Grr świetny rozdział <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Bożebożebożeboże zajebiiiiiisteeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. CZYTAM , CZYTAM , CZYTAM , CZYTAM !!! Zajebisty !! Czekam na nastepny i zycze weny ! Przy okazji zapraszam : http://midnight-memoriess.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  13. chciałam przeczytać ale to co mówi Louis jest zamazane jakby ktoś mógł by napisać w komentarzu to co on mówi :) była bym wdzięczna

    OdpowiedzUsuń
  14. Zajebiście tłumaczysz <3
    Ten rozdział jest bardzo fajny, tak jak każdy :)
    Czekam na następny. *.*

    OdpowiedzUsuń
  15. czytaaaam ! : ) tłumaczenie świetne !: *

    OdpowiedzUsuń
  16. OMG ♥ Aaaaa Kocham jest 21.30 wtorek, bo dopiero dzisiaj zauważyłam nową część i jest boskaaaa ♥ Gdzieś mam geografię, wolę czytać dark'a ♥

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne ^^ jak zwykle.
    Jestem stałą czytelniczką. CZEKAM NA NN :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Awwww <3 Kocham i czekam nn ;D

    OdpowiedzUsuń
  19. Jeju świetny <3 Szkoda tylko, że taki krótki :C Liczę szybko na kolejny bo już sie nie mogę doczekać ! ^^

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudowny :) Jestem ci naprawdę wdzięczna że to dla nas tłumaczysz :* A ile już jest rozdziałów w orginale?

    OdpowiedzUsuń
  21. Czytam i czekam na nastepny + tez nie zdolalam przeczytac tego co mowil Louis .

    OdpowiedzUsuń
  22. Kocham.
    http://strong-fanfiction-polska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetne tłumaczenie :) + żule o następny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Takie boskie i słodkie *o* No i tajemnicze ;D ♥ :*

    OdpowiedzUsuń