poniedziałek, 7 października 2013

Rozdział 17 "Walka"

AMANDA'S POV

-Hej! Wynoś się z dala od niej!- Mężczyzna krzyknął zanim jego pięść "spotkała się" z twarzą Nialla

Niall cofnął się z wpływu siły, która go uderzyła. Poczułam jak ktoś łapie moją rękę i przyciąga mnie do siebie używając przy tym nie małej siły. Nawet nie musiałam na niego patrzeć, a wiedziałam, że to był Louis. Blondyn spojrzał na nas z szeroko otwartymi, błyszczącymi oczami, które wyglądały jakby zaraz miał wybuchnąć płaczem. Co się z nim stało? Louis go uderzył, czy też zabrał jakąś jego cząstkę? Smutna twarz chłopaka szybko przerodziła się w wściekły grymas. Małe warknięcie wymsknęło się z jego ust, za nim zrobił to czego najbardziej bym się po nim nie spodziewała. Odwrócił się i zaczął odchodzić.Myślałam, że powiedział, że chce mnie chronić! Co się do cholery stało?

NIALL'S POV

Siła z jaką pięść mężczyzny otarła się o moją twarz była na tyle duża, że odepchnęła mnie do tyłu. Niemal natychmiast poczułem jak do policzka dopływa intensywny ból. Cały ten nowy ból był masakryczny. Chyba nigdy nikt mnie tak nie potraktował. Popatrzyłem na chłopaka, który akurat owinął Amandę swoim ramieniem. Na jego twarzy wymalował się uśmiech. No tak... Amanda ewidentnie była jego dziewczyną, nawet cień wątpliwości nie przepłynął przez moją głowę. Z trudem powstrzymywałem łzy, które ugrzęzły gdzieś głęboko we mnie. Bardzo starałem się nie płakać, ale moje oczy mimowolnie wypełniały się niechcianym płynem. Małe warknięcie wymsknęło się z moich ust, fakt mimowolnie. Odwróciłem się od tej dwójki i zacząłem iść w przeciwnym kierunku.

Myślałem, że Amanda naprawdę mnie lubi i chyba to bolało mnie najbardziej. Nie obchodzi ją to, że moje serce złamało się przed nią na miliony małych kawałeczków i to wszystko za jej winą.

-Chodź Amanda- powiedział mężczyzna za mną.

-Louis przestań! Puść mnie!- Dziewczyna krzyknęła

Gdzie ja słyszałem te imię wcześniej? To brzmi znajomo... Zatrzymałem się i po prostu myślałem, po prostu to kim był Louis uderzyło mną. Nagle mnie olśniło. Odwróciłem się i szedłem w ich kierunku. Louis ciągnął Amandę przez park, a ta wyrywała się jak tylko mogła.

-Zostaw ją!- Warknąłem i złapałem rękę Amandy, której Louis nie trzymał.

-A co jeśli tego nie zrobię? Co mi zrobisz Blondi?- warknąłem

-Powiedziałem zostaw ją!- wykrzyczałem

-Ale ja nie chcę- mówił z wyraźnym gniewem w głosie

Wyciągnąłem rękę i uderzyłem go prosto w nos. Chłopak zachwiał się i zrobił kilka kroków w tył łapiąc się za obolałą część twarzy. Złapałem rękę dziewczyny i w tej chwili uciekaliśmy przed Louisem, który robił to co robił wcześniej. Właściwie to nie wiem jak to się stało, ale przechyliłem się do przodu. Louis musiał podstawić mi nogę...

-Hej Blondi mam pomysł- powiedział kiedy wstawałem

-Jaki konkretnie?- zapytałem patrząc na niego

-Wygrany, będzie ją chronił, przegrany zostawi ją w spokoju, na zawsze- powiedział z głupiutkim uśmiechem wymalowanym na twarzy

-Rzeczywiście, niezły pomysł- powiedziałem z podobnym uśmiechem

-Co masz na myśli mówiąc to ostatnie?! A jeśli, któryś z was umrze? Coś mu się stanie?- Amanda zapytała cicho

-Nie, zawsze ktoś może się poddać i odejść- Louis powiedział- Więc jak Blondi, podejmujesz się wyzwania?

Odpowiedziałem po prostu uderzając go w nos

-Cholera- gardłowo warknął trzymając się za nos

Dotknąłem jego klatki piersiowej i wkładając w to wiele siły pchnąłem go do tyłu. Louis zakończył to potykając się o własne nogi. Chociaż nie spadł na ziemię, a miałem taką nadzieję. Szybko złapał równowagę. Małe warknięcie wymsknęło się z moich ust. Chłopak zmrużył oczy i namierzył mnie nimi. Całą swoją prędkością podbiegł do mnie i pchnął. Myślałem, że upadnę na ziemię, ale wylądowałem na drzewie. W sekundę, która nie miłosiernie się dłużyła osunąłem się na ziemię. Cholernie boli, ale się nie poddam.


---------------------------------------------------------------------------
Kto wygra? :)

I taka mała prośba, komentujcie pliska :) obserwatorów jest około 70, a tylko około 25-30 osób komentuje, byłabym wdzięczna, za jakąś uwagę, pochwałę czy coś :)

39 komentarzy:

  1. Dzewczyno mistrzostwo po prostu swietny
    Czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwage? To jest swietne
    Awww ciekawe kto wygra mam nadzieje ze lou tylko ciekawe czego od niej chcą tłumacz dalej
    Pozdrawiam N.A

    OdpowiedzUsuń
  3. Boski. Ciekawe kto wygra <3 ~@heroineNialler

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozdział jest suuuupeeer :p
    @JustynaJanik3

    OdpowiedzUsuń
  5. Louis wygra to więcej niż pewne xd świetny

    OdpowiedzUsuń
  6. Zżera mnie ciekawość któż to będzie ją chronił :D
    ale tak w ogóle to rozdział Ś W I E T N Y! :3
    Czekam <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Super, szybko piszzz następnyyyyyy ;3

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozdział świetny :D pisz szybko! ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Aleee cudoo <3 Pięknie piszesz <3 Niall ma wygrać <3 Choć bardziej lubię Lou :D ale to nic <3

    OdpowiedzUsuń
  10. to jest dark o louis'ie więc tak sądzd że on wygra

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam ten blog!!! Proszę szybko next xD

    OdpowiedzUsuń
  12. zgadzam się z komem wyżej <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiedziałam, że to LOUIS ! :D A Niall tutaj jes taki djwnsjfedfedjfde <3
    Kocham to tłumaczenie, z rozdziału na rozdział jestem coraz bardziej ciekawa i coraz bardziej zdenerwowana, że nadal nie rozumiem o co chodzi, dlaczego tak wszyscy się za ni uganiąją ? Dlaczego ona poprostu nie ucieknie i nie pójdzie do domu ? To pytanie cały czas mnie męczy ;/ Mam nadzieję, że niedługo się to wyjaśni :D
    Czekam na nastepny z niecierpliwością <3 I zapraszam na kolejny rozdział Need You Now :)
    need-you-now-fanfiction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. lou musi wygrac bo oni muszą byc razem

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam nadzieje ze Lou wygra ,chociaz to jest pewne. Nie mam nic do Nialla ale dziewczyna jest Louisa no i to nie w porzadku. Czekam na nexta. Oby Niall zbytnio nie ucierpial
    strong-fanfiction-polska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Łohoho, ale sie porobiło :D. Mysle ze Louis wygra ;D. A tak wogóle to ten blog jest super! <3

    OdpowiedzUsuń
  17. O kurde , sie porobilo . Moim zdaniem amanda ich jakos rozdzieli i dadza sb spokoj :-) swietne tlumaczenie

    OdpowiedzUsuń
  18. wiedziałam!! wiedziałam że to Louis!! Moje Marchewkowe przeczucie nigdy nie myli :D i coś mi sie zdaję że to on wygra walkę... Świetne tłumaczenie... I czekam na next który w weekend... ^^
    Zapraszam do siebie
    http://onedirectionwhatmakesyoubeautiful.blogspot.com/
    P.S. Sorka za spam jeśli chcesz możesz usunąć ten komentarz, ale byłabym niezmiernie szczęśliwa gdyby jednak ktoś ocenił mojego bloga... ktoś nowy...

    OdpowiedzUsuń
  19. Znowu miałam rację :DD
    Świetnie tłumaczysz.. ;*
    Tylko szkoda, że autorka robi taki krótkie rozdziały :/
    Myślę, że wygra Louis ^^
    Kocham xx

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam nadzieje ze Niall wygra jakos tak go polubiłam w tym opowidaniu

    OdpowiedzUsuń
  21. Jest spoko! Mam dwie uwagi! Pierwsza to taka że musisz pisać bardziej znacząco a druga to taka że jest zajebisty haha powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  22. o wow ! on jest taki gasdsdfgwesdsc. że masakra xD , koooooocham ♥

    OdpowiedzUsuń
  23. Och, uwierz mi.. wiem co czujesz ;)
    Wiedz, że na prawdę WIELE osób to czyta, ja sama nie zbyt często komentuję, a to tylko dlatego, że jestem poruszona rozdziałem xx
    Chyba obejmę nową strategię;
    Zacznę komentować przed przeczytaniem rozdziału!
    Hahahaha! Bo to jest na prawdę GENIALNY FANFICTION !! ♥
    Kocham cię i czekam na nn xx

    OdpowiedzUsuń
  24. Będziesz jeszcze zmieniała nagłówek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaak, za kilka 5-6 rozdziałów większość rzeczy zacznie się wyjaśniać, a bohaterowie pokazywać nowe oblicza :)

      Usuń
  25. uuuu jak fajnie ;3 Ja chce następny :D

    OdpowiedzUsuń
  26. super czekam na nn <3

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawe kto wygra. Boję się o Lou i o Niall'a, ale to nie zmienia, że zachowali się chamsko. ....

    OdpowiedzUsuń
  28. Boze ! Jest cudowny ! Mysle ze wygra Niall ale nie jestem do konca pewna . Choc nie powinni sie bic bo wydaje mi sie ze dla obojga zalezy na Amandzie. Czekam na nexta ;**

    OdpowiedzUsuń
  29. Super rozdział! Tylko troszke za krutki. I niemoge się doczekać następnego rozdziału

    OdpowiedzUsuń
  30. genialny . ciekawe kto wygra . :)

    OdpowiedzUsuń