niedziela, 17 listopada 2013

Rozdział 30 "Śmiertelne myśli"

AMANDA'S POV

- Przepraszam Amanda, Przepraszam Amanda- wyszeptał gdy łzy zaczęły mu spływać po poplamionym od krwi policzku.

- Harry w porządku to nie twoja wina. - powiedziałam

- Tak jest! To wszystko jest moja wina. Louis jest w więzieniu i to jest moja wina, ty cierpisz i to jest moja wina. Wszystko co się stało jest moją winą. - wrzasnął i uderzył ręką o kierownicę.

- Harry nie bądź dla siebie taki ostry. To że Louis siedzi w więzieniu to nie jest twoja wina. - powiedziałam cicho

- Jest Amanda! Gdybym nie pozwolił  mu ciebie zabrać, nie był by teraz w więzieniu. Nie mógłby cię znaleźć z Niall'em więc nie miał by powodu by pobić Niall'a . - wrzasnął

- Harry to nie jest twoja wina! To jest moja win! I przestań wrzeszczeć! - krzyknęłam

- To nie jest twoja wina!- wymamrotał gdy odwrócił sie w moja stronę

Odwróciłam głowę w kierunku szyby gdy Harry znowu zaczął jechać. W samochodzie panowała cisza. Słychać było tylko krople deszczu uderzające o samochód. Właśnie zaczęło padać. Ale nie padało zbyt mocno.

- Zabierz mnie do domu Louisa - powiedziałam nadal wpatrując sie w okno.

- Amanda, Louis chciał abyś została ze mną. - odpowiedział Harry

- Powiedziałam zabierz mnie do domu Louisa! - krzyknęłam

- Amanda przestań! Lousi chciał abym cię chronił i zamierzam to zrobić!- wrzasnął Harry

- Sama potrafię o sobie zadbać. Nie potrzebuję Cię- krzyknęłam

- Amanda proszę posłuchaj Harre'ego - powiedział Niall gdy położył rękę na moim ramieniu

- Nie dotykaj mnie!- krzyknęłam i zrzuciłam jego rękę z mojego ramienia

- Amanda! Uspokój się kurwa! Próbujemy Ci pomóc ale nie możemy jeśli ty odpychasz nas od siebie. - wrzasnął Harry

- Nie potrzebuję pomocy Harry. Sama umiem o sobie zadbać- krzyknęłam

- Jeśli zostaniesz sama Zayn i Liam prawdopodobnie  cię złapią i spróbują zabić. Tego chcesz- powiedział Harry

- Może chcę umrzeć, może nie chce żyć na tej planecie dłużej?! - wrzsnęłam

Harry nacisnął na hamulec i zjechał na bok. Wielkim hukiem otworzył i zamknął swoje drzwi. Otworzył moje drzwi, wypchnął mnie z samochodu i zatrzasnął drzwi zostawiając Niall'a samego w samochodzie.

- Amanda! Nie mów tak nigdy więcej. ! - powiedział a pojedyncza łza spłynęła po jego policzku.

- Harry nie mogę już tego wytrzymać. ! Chce zrobić choć raz coś prawidłowo - wyszeptałam

- Dlatego tu jestem. Próbuję Ci pomóc ale ty najpierw musisz chcieć mojej pomocy. - powiedział cicho

- Ja wiem Harry, ja po prostu , ja ja, nie che już dłużej żyć- wyszeptałam i spojrzałam sie na ziemię

- Amanda! Proszę nie mów tak bo te twoje myśli mnie przerażają.! - wyszeptał. Złapał mój podbródek palcami i uniósł go do góry zmuszając abym spojrzała na niego.

 - Naprawdę się o ciebie martwię Amanda. Nie chcę abyś mnie opuszczała.

Staliśmy tak gdy padał deszcz. Jego twarz nie była już we krwi . Teraz była mokra od deszczu. Nie wiedziałam co powiedzieć. Po prostu patrzyłam się na niego z pustym wyrazem twarzy. Oplótł swoje ręce dookoła moje tali i przyciągnął do siebie. Owinęłam swoje ręce wokół jego tali ale przed tym ukryłam  moją twarz w kawałku całkowicie przemoczonej tkaniny, która przykryła jego klatkę piersiową.

- Proszę, nie myśl więcej o śmierci - wymamrotał, mogłam usłyszeć że płakał

- Nie będę, nie będę- wyszeptałam do jego torsu

Odszedł ode mnie nieznacznie ale ciągle się we mnie wpatrywał. Pocałował mnie lekko w czoło gdy ponownie otworzył dla mnie drzwi od samochodu. Wsiadłam a on zamknął za mną drzwi i poszedł na miejsce kierowcy. Niall wpatrywał sie w nas, nie miał pojęcia co się stało a ja nie miałam ochoty mu o tym opowiadać. Oparłam się o siedzenie gdy Harry ruszył. Z moich przemąkniętych włosów na siedzenie spływały małe krople  podczas gdy ja wpatrywałam się w okno.

- Teraz jest już wszystko w porządku ? - zapytał mnie Niall

- Tak- odwróciłam się i popatrzyłam na niego

- To dobrze, Przestraszyłaś mnie gdy zaczęłaś mówić o śmierci. - wymamrotał łapiąc moją rękę

- Nie musisz się martwić o to nigdy więcej- powiedziałam cicho

- Dobrze- wybełkotał

Przysunął się do mnie przed tym jak objął mnie i uściskał. Odwzajemniłam uścisk ale on lekko się oddalił

- Jesteś naprawdę zimna Amanda- powiedział Niall z niepokojem w głosie

Niall szukał koca podczas gdy ja nadal się na niego patrzyłam. Po chwili znalazł koc. Otulił nim moje zimne i mokre ciało i mocno mnie objął co spowodowało że zrobiło mi się trochę cieplej.  Kołysaliśmy się lekko ale po chwili przytulił mnie po raz czwarty. .... Miałam tajemnicę przed o której nikt nie wiedział. Nadal myślałam o śmierci. Nadal myślałam o zabiciu się. To nie tak że zawsze chciałam umrzeć. Nie  radziłam sobie ze światem , nie radziłam sobie z życiem . Wiedziałam że gdyby był tutaj Louis to wiedział co by zrobić, ale go tutaj nie ma. Wiesz dlaczego Louisa tutaj nie ma?! Ponieważ nic nigdy w moim pieprzonym życiu nie dzieje się tak ja powinno.



--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hejoooo :) Jak tam wrażenia po przeczytaniu rozdziału?
Dzisiaj jest druga  rocznica Eleanor i Louisa :>
 100komentarzy = NEXT <33

104 komentarze:

  1. uhuhuu pisz pisz :D świetne opowiadanie

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie było mnie dawno. 10 rozdzialow w 10 min XD Rekord LOLZ To tak wciaga! Eh... pisz szybko <33

    OdpowiedzUsuń
  3. * * koooooooooooooocham <3 , czekam nn ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. cudny , błagam niech ona sie tylko nie próbuje zabic

    OdpowiedzUsuń
  5. niech ona żyje i będzie z Lou !! piszcie dalej! pozdrawiam i weny życzę <3 :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Iiiiiii supcio KW <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Boooski !!!! Czekam nn ;d
    Pozdrawiam xoxo @JustynaJanik3

    OdpowiedzUsuń
  8. Dalej. Ja chce z powrotem Lou :'(

    OdpowiedzUsuń
  9. :'( rozdział bez Louisa jest jak układanka z brakującym elementem :( oby Lou szybko wrócił z więzienia <3 piszemy szybko te 100 kom,bo chyba każdy z nas(tych czytających to tłumaczenie) chce następny rozdział :D ;****

    OdpowiedzUsuń
  10. fajny ale bez lou to nie to samo :(

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam ... <3

    OdpowiedzUsuń
  12. znalazłam to tłumaczenie niedawno ale już od pierwszego rozdziału się w nim zakochałam *.* pisz dalej !

    OdpowiedzUsuń
  13. Może to moje wyobrażenie, ale jakoś tak nudno bez Lou. Ale po za tym to rozdział super <3 ~@heroineNialler

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja już chcę Louisa :'( Ale i tak kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Dawajcie siostry szybko nabiajamy do 100 komentarzy :) Kocham Was <3

    OdpowiedzUsuń
  16. kocham ten ff :) next !

    OdpowiedzUsuń
  17. Bosz padłam! <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Faktycznie zgadzam się z połową komentarzy bez Louisa to nie to samo. ;( Mam nadzieję, że szybko wróci. ;D

    OdpowiedzUsuń
  19. Następny ! Szybko ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. zajebiste :)) czekam na nexxta:**

    OdpowiedzUsuń
  21. Super *u* czekam na następny. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dawaj, dalej, dalej, dalej, dalej! Nie czekaj na 100 komentarzy bo to świetne ! <3 Pisz :*

    OdpowiedzUsuń
  23. boski!!! kiedy next ?

    OdpowiedzUsuń
  24. Super! Czekam na nexta ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Stwierdzam iż coraz bardziej nie lubię Amandy. Jakoś tak nie podoba mi się ta postać. Nie wie czego chce, wszystkich odpycha itp..Raz się całuje z Niall'em, a za chwilę na niego krzyczy i odpycha. NO LOGIKA! XD
    CZEKAM NA NASTĘPNY <3

    OdpowiedzUsuń
  26. może są szczęśliwi, ale ja i tak wierzę w Larre'go

    OdpowiedzUsuń
  27. super rordział

    OdpowiedzUsuń
  28. Dalej. Ja chce z powrotem Lou :'(

    OdpowiedzUsuń
  29. Dalej. Ja chce z powrotem Lou :'(

    OdpowiedzUsuń
  30. OMG!! Szybko next ! Ma byc jeszcze dzisiaj!!

    OdpowiedzUsuń
  31. super...czekam na next:)

    OdpowiedzUsuń
  32. czemu jż tak mało soub kometuje ??

    OdpowiedzUsuń
  33. Dalej prooosze :*

    OdpowiedzUsuń
  34. Super tlumaczysz :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Kocham cie za to ze podjelas sie tlumaczenia tego darka ( meeeega ) *_*

    OdpowiedzUsuń
  36. jezu kiedy next ?

    OdpowiedzUsuń
  37. KIEDY NASTĘPNY ? :D Zapraszam Cię także na mojego bloga http://crazy-love-night.blogspot.com/ :D Czekam z niecierpliwością =D

    OdpowiedzUsuń
  38. CZekam na next :D

    OdpowiedzUsuń
  39. nie mogę się doczekać nexta

    OdpowiedzUsuń
  40. genialny szybko next <333

    OdpowiedzUsuń
  41. Cudny czekam na next :3

    OdpowiedzUsuń
  42. jeszcze tylko pare komów !!

    OdpowiedzUsuń
  43. JEssu kocham ten rozdział <3 DAWAJ NASTĘPNE !!!

    OdpowiedzUsuń
  44. Kiedy wróci Lou ?! Świetne <3

    OdpowiedzUsuń
  45. BŁAGAM NIECH ONA BĘDZIE Z NIALLEM!! PLS

    OdpowiedzUsuń
  46. Kocham tego bloga. Next

    OdpowiedzUsuń
  47. ajć uwielbiam ;**

    OdpowiedzUsuń
  48. Dawaj następny tylko już z Lou. Owszem lubie Larry Stylinson ale to też jest fajne. Kocham Lou więc nich już wyjdzie z tego pieprzonego więzienia. A ta panna niech się nie zabija!!!

    OdpowiedzUsuń
  49. Dawaj dalej. Jeszcze dziś ma być następny bo są fajne. Od razu dostaniesz kolejne 100 lajków!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  50. Błagam daj kolejny <3

    OdpowiedzUsuń
  51. Oby Lou szybko wyszedł z tego więzienia . Czekam na nexta .

    OdpowiedzUsuń
  52. Ja chcę już Lou ! Zajebisty, polecam <3

    OdpowiedzUsuń
  53. o rany ! cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  54. dodaj kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  55. może tak kolejny ? :)

    OdpowiedzUsuń
  56. świetne :) pozdro

    OdpowiedzUsuń
  57. a co z Lou ? :) kiedy wróci ?:)

    OdpowiedzUsuń
  58. Ja chce Louuuuuuuuu ! :)

    OdpowiedzUsuń
  59. dobra już mało brakuje :) dawajcie :)

    OdpowiedzUsuń
  60. kiedy bedzie nastepny rozdział?

    OdpowiedzUsuń
  61. Świetny ! :D Czekam na kolejny ;))
    http://wszyscy-popelniamy-bledy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  62. Louis wróć ! :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Jest 100 :) Dodajcie kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  64. Jejciuu.. Chcę już następny ! :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Jest juz 105 kom. next !!! :)

    OdpowiedzUsuń